Siedzący tryb życia jest istotnym czynnikiem wpływającym na długość naszego życia. Ludzie niestety coraz częściej są „zachęcani” do braku aktywności fizycznej, poprzez rożnego rodzaju udogodnienia życiowe, czy nowinki techniczne, co już w młodym wieku może powodować wiele schorzeń.

Siedzący tryb życia przyczynia się najczęściej i dotyczy w pierwszej kolejności problemów z kręgosłupem. Przy siedzeniu często źle obciążamy kręgosłup, a niewłaściwie układając swoje ciało podczas siedzenia, często powodujemy deformacje kręgosłupa, a jest on przecież podstawą naszego układu szkieletowego i mięśniowego. Ponadto siedzenie powoduje wiele więcej nieprawidłowości w naszym organizmie, cześć z nich wymieniona jest na grafice posta. Siedzenie jest większym problemem cywilizacyjnym i zostało umieszczone wyżej w hierarchii ryzykownych zachowań niż palenie czy picie alkoholu. Stało się tak, bowiem siedzi praktycznie każdy, a poświęcany na tą czynność czas, coraz bardziej się wydłuża. Siedzący tryb życia nie jest naturalnie przypisany człowiekowi. Na początku istnienia człowieka, nasi przodkowie siedzieli tylko i wyłącznie do posiłku i wtedy, gdy byli do tego zmuszeni, gdyż byli ranni, kontuzjowani, czy chorzy.

Według badań naukowych przeprowadzonych na bardzo dużej grupie osób (167 tyś.), na łamach czasopisma „BMJ Open” wynika, że w obecnych czasach ograniczenie siedzenia do około 3 godzin dziennie może wydłużyć średnią życia o 2 lata.
Z kolei naukowcy na łamach czasopisma naukowego „Journal of the National Cancer Institute” stwierdzają, „Siedzący tryb życia wywiera szkodliwy wpływ w kwestii zachorowania na raka nawet na osoby, które są aktywne fizycznie, co oznacza, że ograniczenie czasu spędzanego na siedząco może odgrywać istotną rolę w zapobieganiu nowotworom”. Więc aktywność fizyczna to ważna rzecz w prewencji różnego rodzaju schorzeń, ale chcąc być zdrowszymi, powinniśmy również ograniczyć siedzenie.

Zdrowia i dużo radości

Paweł Pakosz

Wykorzystano grafikę ze strony – bonavita.pl